środa, 28 lipca 2010

Mam już 2 dni...

I tym sposobem od ponad dwóch dób jest z nami nasz najukochańszy szkrab:* Jest niesamowita, wręcz nie idzie oderwać od niej oczu. Jesteśmy już po 2 kąpielach i jednej nieprzespanej nocy, jednak Aleksandra jest póki co (nie zapeszając :)) strasznie dzielnym i spokojnym dzieciaczkiem. Opieka idzie nam jeszcze troszkę nieudolnie, ale ona znosi wszystko dzielnie bez najmniejszych grymasów, co widać na załączonej fotografii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz